KS Rymer w sobotnie popołudnie gościł na własnym boisku niepokonaną, w obecnych rozgrywkach, Unię Książenice.
Mecz lepiej rozpoczęli goście, którzy w 14 minucie wykorzystali zamieszanie w polu karnym. Marek Malcher wyczekał spadającą piłkę i ładnym strzałem dał prowadzenie Książenicom. Rymer próbował odrobić straty, ale też musiał uważać na bardzo groźne kontry. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. W drugiej połowie, nasza jedenastka przykręciła tempo spotkania i coraz częściej zagrażała bramkarzowi Unii. Linia obrony gości też zaczęła popełniać błędy. W 55 minucie po definitywnym faulu w polu karnym, nasz stały egzekutor jedenastek, Mateusz Marcol, doprowadził do wyrównania. Gdy wydawało się, że kolejna bramka dla ekipy z Niedobczyc, to tylko kwestia czasu, znów uderzył Malcher i zrobiło się 1:2. Rymer nie przestawał atakować i w 70 minucie Aleksander Kwiek technicznym strzałem z rzutu wolnego pokonał bramkarza gości. Kolejne minuty to akcje z jednej na drugą stronę boiska. W doliczonym czasie gry, po dośrodkowaniu, najwyżej wyskoczył Dariusz Odon i głową wpakował futbolówkę do siatki.
RYMER RYBNIK – UNIA KSIĄŻENICE 3-2 (0-1)
0-1 14min. Marek Malcher
1-1 55min. Mateusz Marcol
1-2 61min. Marek Malcher
2-2 70min. Aleksander Kwiek
3-2 90+2min. Dariusz Odon
Rymer Rybnik: Michał Łagoda – Oleksandr Shevelyukhin, Aleksander Kwiek, Szymon Plewka (63 Kacper Powiecko), Robert Sitko, Szymon Adam, Roland Kachel, Mateusz Marcol, Marcin Moskal (75 Dawid Szymała), Dariusz Odon, Mateusz Sałbut (46 Jakub Czarnecki)
Unia Książenice: Łukasz Michalski – Jakub Gnyp, Artur Tumula, Arkadiusz Suchiński, Michał Siedlok, Mateusz Niemiec, Marek Malcher, Kamil Kaczmarczyk, Grzegorz Gołyś, Jacek Drapacz (74 Marcin Kuczera), Mateusz Bogumiło (78 Bartosz Kutypa)