Niespodziewanie nasza jedenastka ulega na własnym boisku z drużyną MKS Zaborze Zabrze. Beniaminek A klasy zabrzańskiego podokręgu szybko strzelił dwie bramki i kontrolował przebieg gry. Piłkarze Rymera próbowali kontrować, jednak obrona MKSu była nie do przejścia. Do przerwy utrzymał się wynik 0:2. W drugiej połowie KS Rymer ruszył do szaleńczego ataku, jednakże defensywa przeciwnika szybko wybijała z rytmu naszych graczy. W końcówce meczu bramkę na Rymera zaliczył Marcin Moskal i wydawało się, że ostatnie minuty będą należały do ekipy z Niedobczyc. Nic z tego. Kolejne trafienie Zaborza i końcowy gwizdek sędziego…
KS Rymer Rybnik – MKS Zaborze Zabrze 1:3 (0:2).