W sobotnie popołudnie w Niedobczycach spotkały się drużyny, które sąsiadowały ze sobą w tabeli. Spotkanie rozpoczęło się po myśli zawodników z Wielowsi, którzy już w pierwszej minucie, po dużym zamieszaniu w polu karnym Rymera, zdobyli bramkę. Stracona bramka podziałała na zawodników z Niedobczyc, motywująco i to właśnie oni dominowali na boisku do przerwy. Brakło jednak przysłowiowej kropki nad i. W drugiej części spotkania było dużo walki w środku pola, chociaż to goście mogli podwyższyć rezultat, jednak ich zawodnik nie strzelił z … pół metra do pustej bramki. Chwilę później wyrównującą bramkę zdobył z rzutu karnego Mateusz Marcol. Na odpowiedź Tęczy nie trzeba było długo czekać i to oni znów mogli się cieszyć z prowadzenia. Gdy kibice przyjezdnych skandowali „gramy u siebie” bramkę z bardzo ostrego kąta zdobył Marcin Moskal. W doliczonym czasie gry piłkarze Rymera wykonywali rzut rożny, do piłki najwyżej wyskoczył Moskal i ustalił wynik spotkania. Po tej bramce sędzia już nie wznowił spotkania.
RYMER RYBNIK – TĘCZA WIELOWIEŚ 3-2 (0-1) 0-1 1min. Kewin Bieniek; 1-1 80min. Mateusz Marcol 2-1; 85min. Mariusz Knoppik 2-2; 87min. Marcin Moskal; 3-2 90+1min. Marcin Moska.
Rymer Rybnik: Krzysztof Piełka – Robert Sitko (90 Mateusz Sałbut), Mateusz Marcol, Marcin Moskal, Szymon Adam, Roland Kachel, Remigiusz Ciepły (60 Mateusz Forajter), Jakub Czarnecki, Michał Łagoda, Artur Molęda, Mateusz Myler (46 Marcin Kaczmarczyk) Tęcza Wielowieś: Mariusz Knoppik – Kewin Bieniek, Marcin Burda, Mateusz Burda, Wojciech Gała, Marek Kloska, Aleksander Latoska, Patryk Mazalik (37 Fabian Iwan), Andreas Osman, Marcin Rekus, Maksymilian Schutz
piłkarze KS Rymer i Tęczy Wielowieś na murawie
Sędzia Sonia Zawisz upomina piłkarza Rymera
prezentacja drużyny KS Rymer i Tęcza Wielowieś
kibice Tęczy Wielowieś na trybunie
Zawodnik Rymera – Krzysztof Piełka przebija piątki z kibicami
kibice KS Rymer na trybunach
kibice KS Rymer na trybunach
Mateusz Marcol – KS Rymer wykonuje rzut karny
Sędzia Sonia Zawisz upomina piłkarza Rymera
piłkarze KS Rymer schodzą z boiska
piłkarze KS Rymer i Tęczy Wielowieś na murawie